Kinmen (Jinmen, 金門, dosłownie „złote wrota”) to jedna z około dziesięciu wysp kontrolowanych przez Tajwan, ale położona bardzo blisko kontynentalnych 🇨🇳Chin – zaledwie 10 km od chińskiego miasta Xiamen, prowincji Fujian, oraz 180 km od 🇹🇼Tajwanu.
w 1958 roku miały tu miejsce szeroko zakrojone działania bojowe, podczas tzw. Drugiego Kryzysu w Cieśninie Tajwańskiej (八二三炮戰), kiedy Chiny próbowały zdobyć wyspę i ostrzeliwały ją artylerią. Wyspę broniło około 90 tysięcy tajwańskich żołnierzy, a logistyka i dostawy amunicji były realizowane z Tajwanu drogą morską, pod osłoną amerykańskich konwojów. Obecnie wyspa jest również znana jako jeden z największych producentów tajwańskiego alkoholu – Gaoliang (高粱酒), bardzo mocnego (58%), produkowanego z sorgo.
Wyspa jest kulturowo i mentalnie chińska. Widać to po architekturze budynków – styl chińskiej prowincji Fujian, które mają nieraz ponad sto lat. Na Tajwanie takich budynków praktycznie nie ma. Ludzie nadal zamieszkują te budynki, prowadzą kawiarnie i hotele, a centralna część jest dziedzictwem kulturowym.
Geograficzna bliskość sprawia, że Kimen wydaje się bliższy Chinom niż Tajwanowi, mimo że Tajwan oferuje różne udogodnienia dla mieszkańców Kimen, na przykład bilety lotnicze między Tajwanem a Kimen są dwa razy tańsze, a dzieci mają ulgi na studiach. Ekonomicznie Kimen zależy od chińskich turystów (od 2021 roku działa połączenie promowe z Chin), a woda jest dostarczana również z ChRL (najpierw w zbiornikach, a później w 2018 r. zbudowano rurociąg).
Chiny nawet chciały zbudować most z Xiamen do Kimen, ale Tajwan oświadczył, że te plany „zostały opracowane jednostronnie przez Chiny w ramach ich planów aneksji Tajwanu i podziału tajwańskiego społeczeństwa, i że Tajwan nie widzi potrzeby budowy mostów łączących Matsu lub Kimen z Chinami".
W 2023 roku Tajwan otworzył granice dla chińskich turystów, ale Chiny ze swojej strony nie wydają zezwoleń, co powoduje gospodarcze zastoje na wyspie. Lokalni mieszkańcy obwiniają za to Tajwan, twierdząc, że jego „prowokacyjna i nierozsądna polityka” doprowadziła do pogorszenia stosunków z Chinami.
W rezultacie - Demokratyczna Partia Postępowa nigdy nie wygrywała wyborów lokalnych na tej i innej blisko położonej Chinom wyspie – Matsu. Zawsze wygrywa tu Kuomintang, którego slogan brzmi – „zapewnić pokój między brzegami Cieśniny Tajwańskiej”.
„Chiny nie będą walczyć z Chińczykami”, mówi propaganda Pekinu i mieszkańcy w to wierzą. Fraza „nas nie będą bombardować, będą bombardować Tajwan” pokazuje, że mieszkańcy (świadomie lub nieświadomie) nie postrzegają Kimen jako Tajwanu. Iluzja polega na tym, że nie patrzą w przyszłość, wierząc, że tylko zmieni się władza i będą przyjmować chińskich turystów.
Na całym Kimen widoczne są fortyfikacje, rozbudowane tunele wysokiej jakości, umocnienia przeciwdesantowe na plażach, dziesiątki miejsc „chwały bojowej” i muzea. Obecnie czołgi są tylko eksponatami muzealnymi, a tunele – atrakcjami turystycznymi. W jednym z muzeów w telefonach można usłyszeć głosy tych, którzy bronili Kimen
W jednym z muzeów są resztki chińskich pocisków, z których później powstawały noże kuchenne. Jeden z takich noży został podarowany szefowi biura ds. Tajwanu ChRL Zhang Zhijunowi, który odwiedził Kimen w 2015 roku, aby symbolizować wzajemny pokój.